Wyznawczyni “Rydzyka” atakuje młodego chłopca.
"Po 50 metrach pokonanych od wyjścia z domu pożałowałem, że nie zabrałem ze sobą kamery. Natknąłem się bowiem na molestującą młodego chłopaka przedstawicielkę "moherowych beretów". Końcówkę wydarzenia nagrałem telefonem komórkowym..."
Nie stój biernie... Skomentuj to: