Charlie Chaplin znany był z ról niemych, ale kiedy zdecydował się przemówić, zaprezentował jedną z najsłynniejszych mów w historii.
Dodać warto, że za swoje radykalne przekonania dostał zakaz przebywania w USA w czasie "polowania na czerwone czarownice". Nie uważał się za komunistę, ale anarchistę, co ogłosił publicznie. Powiedział, że nie zależy mu na pobycie w tym "smutnym kraju". Tak więc prawicowa paranoja wygnała jednego z największych aktorów, jacy chodzili po amerykańskiej ziemi.
Sięgnij po więcej filmików: Zobacz również:
Nie stój biernie... Skomentuj to: