Wszyscy politycy PIS we wszystkich debatach i wywiadach tak robią. W ogóle nie słuchają tego co się do nich mówi, w ogóle nie wdają się w merytoryczną dyskusję. Tylko wyrzucają z siebie te same proste hasła, które ułożył sztab na Nowogrodzkiej. A ciemny lud to łyka.