Mikro demonstracja pod domem Jarosława Kaczyńskiego.


Student Ignacy Nałęcz, jego tata Sławomir i dwoje znajomych (Agnieszka Borowiec i Arkadiusz Stańczykowski) stanęli dziś przed domem prezesa PiS. Z małego głośnika puścili Marsz Żałobny Chopina. Trzymali dwa transparenty - „Wybory prezydenckie. Pogrzeb 10.05.2020” i „Jarosławie K!!! Nie chcemy kolejnej tragedii z powodu twojej żądzy władzy!”
Wszystkich zatrzymano i przewieziono na komisariat. Łącznie ze znanym dziennikarzem obywatelskim Włodkiem Ciejką, który to relacjonował (zamieszczamy skrót jego relacji). Zarzucono mu, że złamał rozporządzenie ministra zdrowia i narażał życie i zdrowie swoje i innych osób”





2155

Autor: pawel

Nie stój biernie... Skomentuj to: