Dlaczego Kaja Godek nie wspierała protestu osób z niepełnosprawnościami w Sejmie?


To jest właśnie paradoks obrońców nienarodzonych, z jednej strony nie dostrzegają problemów chorych i niepełnosprawnych którzy już żyją, szczególnie dzieci, których rodzice muszą w internecie tworzyć zbiórki pieniędzy na leczenie bo nfz mówi że nie ma kasy i rozkłada ręce, a z drugiej strony chcą aby dzieci z defektami, chorobami i niepełnosprawnościami rodziły się i obciążały jeszcze bardziej państwo, bo nawet jak umrą w krótkim czasie to specjalistyczna opieka nad nimi kosztuje pewnie mnóstwo pieniędzy, za te pieniądze można by przecież leczyć już żyjące dzieci.





3552

Autor: pawel

Nie stój biernie... Skomentuj to: